Fermentowane

Kulinarny blog nie tylko o fermentacjach

Placki ziemniaczane

Jesień zawitała, a wraz z nią w mojej kuchni pojawiły się troszkę cięższe i bardziej sycące potrawy.

Placki ziemniaczane to klasyk. Uwielbiam je. Mogłabym je pałaszować codziennie. Są zwolennicy placków ziemniaczanych ze śmietaną i cukrem, samym cukrem lub też tylko delikatnie oprószone solą.

Ja lubię każdą wersję. Najczęściej takie placki traktuje jako dodatek do mięsa. Doskonale odnajdują się w mięsnych sosach. Placki po węgiersku, moja miłość 🙂

Podzielę się zatem paroma wskazówkami i przepisem na to szybkie i pyszne danie.

Podstawą są ziemniaki oczywiście. Nie mogą być młode, ponieważ są one zbyt soczyste i wodniste. Najlepsze, to te jesienne ziemniaki, mączyste, które zawierają dużo skrobi. Na placki wybieram takie większe ziemniaki. Łatwiej mi się też i takie ściera.


  • 6 dużych ziemniaków
  • 1 cebula
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 jajko
  • sól, pieprz do smaku
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • tłuszcz do smażenia

Ziemniaki obieram i ścieram na tarce wraz z czosnkiem i cebulą. Utarte odstawiam na sito, by odciekły z nadmiaru soku. Gdy odciekną dodaje jajko, sól i pieprz. Ewentualnie, jeszcze łyżkę mąki ziemniaczanej, jeśli ziemniaki były zbyt soczyste.

Na dobrze rozgrzanej i natłuszczonej patelni, łyżką formuję cienkie placki. Smażę z obu stron na złoty kolor.

Et voila <3


Sok z utartych ziemniaków mocno rozwodni ciasto na placki, przez co, by je zagęścić, trzeba będzie dodać mąki. Tego unikam, bo nie przepadam za mocno mącznymi plackami. Mąki pszennej absolutnie nie dodawało się w moim domu do placków ziemniaczanych. Jeśli już, to ewentualnie dodatkowo łyżkę mąki ziemniaczanej lub skrobi.


Patent zero waste na sok z odciekniętych ziemniaków:

Soku z utartych ziemniaków, który odcieknie, nie wylewam. Odstawiam na chwilę. Szybko zauważysz, że na dnie zbierze się warstwa skrobi. Dodaj ją do utartych ziemniaków, uprzednio ostrożnie zlewając znad niej sok.

Sok z utartych ziemniaków odlewam do innego naczynia, ponieważ nie lubię w kuchni niczego marnować. Używam go jako dodatek dosmaczający do wykonania zupy lub sos do gulaszu. Ma smak ziemniaczano- czosnkowo- cebulowy. Szkoda taką feerię smaków tracić. Zero waste i to pyszne.

Pamiętaj! Dodatek soku z utartych ziemniaków trzeba poddać obróbce termicznej, np.: dolewając do gotującej się zupy lub sporządzenia na nim sosu. Surowe ziemniaki zawierają solaninę. Nie spożywamy ich na surowo. 

One thought on “Placki ziemniaczane”

Skomentuj Mirra Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

strzałka do góry