Kimchi z botwinki
Pomysł na to kimchi wpadł mi do głowy całkiem niespodziewanie, gdy odwiedziłam zaprzyjaźniony warzywniak. Piękne liście botwinki uśmiechały się do mnie i wiedziałam, że wyjdę z pięknym pęczkiem botwinkowym. Niedawno też skończyły się moje zapasy yeolmu kimchi z młodych liści rzodkwi, to wpadłam na pomysł, że wyprobuje zmodyfikować przepis na yeolmu kimchi i użyć buraka liściowego.
Zazwyczaj botwinka ląduje w chłodnikach i pomysłów na wykorzystanie jej brakuje. To podsuwam pomysł, by przerobić je na kimchi.
Bo naprawdę fajna kiszonka z tego wyszła. Polecam tym, co lubią buraki. Z tym kimchi nie będzie w kuchni nudy. Kimchi z liści botwinki znakomicie wypadło na grillu u moich przyjaciół w ogrodzie. Świetne jako dodatek do grillowanego mięsa. Zachwyceni byliśmy.
Co potrzebujesz do tego kimchi?
- trzy dość spore pęczki botwinki
- jednego buraka
- pęczek szczypiorku
- dwie łyżki soli do zasolenia liści
Na pastę:
- łyżka mąki ryżowej
- szklanka wody
- pół główki czosnku
- 6 cm korzenia imbiru
- 100 ml sosu rybnego
- łyżeczka saujeot
- pół szklanki gochugaru
- 1 l zimnej przegotowanej wody
1. Młode liście dokładnie umyłam. Łodygi pocięłam na 4 cm kawałki. Zasypałam dwiema łyżkami soli i odstawiłam na dwie godziny. Po tym czasie dokładne przepłukałam pod bieżącą wodą z nadmiaru soli.
2. Czas na kleik:
Do garnka wlałam szklankę wody, dodałam łyżkę mąki ryżowej i zagotowałam, cały czas mieszając. Kleik odstawiłam do ostygnięcia.
3. Czosnek, imbir, obranego buraka i krewetki saujeot umieściłam w naczyniu blendera, zalałam sosem rybny i zmiksowałam na pastę. Połączyłam z chłodnym kleikiem ryżowym, dodałam pół szklanki gochugaru i całość przemieszałam.
4. Wsmarowałam tak zrobioną pastę w pocięte liście botwinki oraz dorzuciłam posiekany szczypiorek.
5. Przygotowane kimchi umieściłam luźno w słoiku oraz zalałam czystą, przegotowaną i koniecznie zimną wodą. Uzupełniłam wodą, tak by zostawić 3 cm wolnej przestrzeni. Przemieszałam całość, słoik zakręciłam i wstawiłam do lodówki.
Po 2 dniach będzie gotowe.
Enjoy the kimchi <3
😂😂😂😂